Według wczorajszych informacji Michał Kołakowski i Marcin Gruchała doszli do porozumienia, a dalsze powodzenie zmian właścicielskich w Arce zależy od Dominika Midaka. Dlaczego wspominana jest tu osoba poprzedniego właściciela Arki, który wiosną 2020 roku doprowadził nasz klub do dramatycznej sytuacji finansowej?

Midak blokuje sprzedaż Klubu.
W sierpniu tego roku Dominik Midak wystąpił do Sądu Okręgowego w Warszawie z pozwem „o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego umowy z 8.05.2020 roku”, czyli uproszczając domaga się unieważnienia umowy sprzedaży Arki zawartej ponad 3 lata temu między nim a Kołakowskim. Sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu rozporządzania akcjami Arki przez Michała Kołakowskiego, czyli aktualnie bez wycofania pozwu przez Midaka nie może dojść do kolejnych zmian w Arce.

Ile warta jest Arka?
Jak kilkukrotnie wspominaliśmy na łamach naszego portalu wiosną 2020 roku za czasów Dominika Midaka sytuacja finansowa Arki była dramatyczna. Z doniesień medialnych wiadomo, że cena 75% akcji naszego klubu ustalona została wtedy na maksymalnie 2,5 mln zł, natomiast obecnie sytuacja finansowa Arki jest bardziej stabilna. Proponowana wiosną 2023 roku i odrzucona przez Michała Kołakowskiego oferta za 75% akcji wynosiła około 7-8 mln zł. Można przypuszczać, iż obecna sytuacja finansowa jest trudnym, ale świadomym wyborem Kołakowskiego, aby nie obniżać wartości sportowej drużyny kosztem zrównoważenia budżetu. Właściciel większościowy liczy na załagodzenie konfliktu prowadzące do wznowienia finansowania lub wierzy w otrzymanie korzystniejszej finansowo oferty. Nie wiemy, ile Gruchała finalnie zaoferował Kołakowskiemu, ale czytając między wierszami wczorajsze słowa o „docenieniu sportowej wartości drużyny” można się domyślać, że nowa oferta jest korzystniejsza niż ta z maja br.

W ostatnim czasie głośnym tematem są opóźnienia w wypłatach dla zawodników pierwszej drużyny Arki. Jak sytuacja wygląda na dziś w kwestii wypłat dla piłkarzy?

Zgodnie z kontraktami zawodnicy naszego Klubu otrzymują płatności z dołu, do 15. dnia kolejnego miesiąca za miesiąc poprzedni. Według uzyskanych informacji piłkarze Arki otrzymali wyrównanie płatności pensji za sierpień (wcześniej były wypłacone w połowie). Płatność za kolejny miesiąc ma być realizowana w analogiczny sposób, tj. pierwsza połowa wrześniowych pensji będzie wypłacona w przyszłym tygodniu, a wyrównanie nastąpi w pierwszej połowie listopada. Przepisy FIFA i PZPN pozwalają na opóźnienia w pensjach dla zawodników, które nie przekraczają dwóch pełnych miesięcy.

Skoro Michał Kołakowski i Marcin Gruchała doszli w końcu do porozumienia, to liczymy, iż poprzedni właściciel, odpowiedzialny za ówczesną dramatyczną sytuację finansową Arki, szybko wycofa pozew, co pozwoli mu uzyskać zagwarantowaną umownie kwotę 2,5 mln zł.

Będziemy na bieżąco Was informować o rozwoju sytuacji i podejmowanych decyzjach, również w kwestiach bojkotu, który nadal trwa.

#ArkaRazem!